EDIT (2017)
Witam wszystkich! Może ktoś to przeczyta, a może i nie kto wie. Od czasu do czasu jeszcze odwiedzam bloga ze względu na sentyment. Chciałabym podziękować wszystkim którzy byli ze mną podczas działa bloga i dawali mi powera! Nawet jeśli bym chciała to do opowiadania Aanga raczej juz bym nie wróciła. Dlaczego? Miałam całą historię zaplanowaną aż po księgę 8 tyle, że było to dawno temu i nie pamiętam jak miało się wszystko dalej potoczyć.
To, że blog upadł to nie znaczy, że ja też :) Cały czas jeszcze jestem aktywna jeśli chodzi o YT/ Deviantart oraz instagram! Jeśli są jakieś pytania pisać śmiało!
Instagram: kymealee
YT: Kymea Lee
dA: vemesy
Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia!
----------------------------------------------------------
Jak widać bloga nikt nie komentuje. Trochę szkoda bo staram się jak mogę, a sama dla siebie pisać go nie będę. Jeśli chodzi o bloggowanie to bardzo to lubię i nie chcę przestawać no ale niestety do tego zostałam zmuszona. Moim planem jest albo zrobienie nowego bloga ale zmienienie nazwy tego i zacząć go prowadzić dalej. Nad wszystkim się zastanowię. Na blogu możecie spodziewać się dużo postów z Naruto.
No cóż zobaczymy co czas pokaże.
Do zobaczenia!
trochę szkoda, bo ciekawy pomysł na bloga. często tu wchodzę, czytałam twoje opowiadania i bardzo i się podobały, a nie komentuję, tylko dlatego, że nie mam tego w zwyczaju. :) ale to twój blog, i ty zdecydujesz, co będzie dla niego dobre. :)
OdpowiedzUsuńNiby tak ale jeśli ktoś prowadzi bloga to raczej nie sam dla siebie tylko dla kogoś :) Dziękuję za komentarz ^^
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHaha dziękuję ^^ No zobaczymy jak to będzie :*
OdpowiedzUsuńCodziennie wchodzę lecz na youtube na bloga rzadziej ale czasem też zerknę ^^ Filmiki na YT staram się dodawać jak najczęściej lecz mam teraz mniej czasu na wszystko i dlatego tak to wygląda :D
OdpowiedzUsuńMoże nie to co zmienić tematykę całkiem na tematykę Naruto lecz na różne anime w dyskusji. Oczywiście więcej postów związanych z Naruto :P Cieszę się, że jeszcze ktoś czyta mój blog jest mi niezmiernie miło :) Tak więc postaram się przywrócić go do życia niedługo napiszę jakiś krótki post co będę robić dalej bo w komentarzu to nie za bardzo XD Dziękuję za komentowanie i dodania sensu prowadzenia dalej bloga
OdpowiedzUsuńCo prawda wielka szkoda ze to koniec, ale przynajmniej były miłe spędzone tutaj chwile :)
OdpowiedzUsuń